mam 15 lat. imię mi tatuś wybrał, a raczej zażyczył sobie, aby było pisane przez 'G' - Angelika. Do czasu aż się nie zbutnowałam wszyscy nazywali mnie Andzią -_-, teraz mówią ładniej - Angela (ładnie, prawda? ^^). Ku zgorszeniu mojej mamy noszę soczewki, a przecież "tak ładnie wyglądam w okularach". Lubię czytać, śpiewać, tańczyć (jak będę miała kiedyś chłopaka, to zapiszę się na jakiś kurs tańca towarzyskiego) i oczywiście grać na gitarze. Ostatnio kupiłam sobie metronom (KORG MA-30), żeby mi było trudniej Denerwują mnie ludzie, którzy mówią, że coś jest głupie, nawet tego nie znając albo tacy, co się ze wszystkiego i wszystkich wyśmiewają, albo tacy, co wszystko i wszystkich krytkują. Ogólnie nerwowa jestem. Często (właściwie ciągle) kłócę się z siostrą i muszę karmić jej królika, bo pojechała na wakacje (czy ona karmiła moją rybę, dopóki takowa nie umarła?). Robię powódz podlewając kwiatki, niedosalam albo przesalam potrawy. Podobno jestem bystra, zdolna i ambitna, ale ja tam nie wiem
pozdrawiam i witam

Witam Lamba-dę i pozostałych... o matko, jak tu mnie długo nie było xD